WAF 2014 – ZWYCIĘSTWO W SZKOLENIOWYM DWUMECZU Z FC LESZNOWOLA !
W dniu 07.01.2024. zawodnicy Warszawskiej Akademii z rocznika 2014 rozegrali szkoleniowy sparing w formie dwóch meczów z FC Lesznowola. Rywalizacja toczyła się na hali sportowej w Lesznowoli.
Pierwsze spotkanie rozegrane na hali sportowej w Łazach obfite było w ofensywną grę, nieszablonowe zagrania i zwroty akcji. Przeciwnik okazał się być bardzo wymagający więc mogliśmy zweryfikować naszą prace, którą wykonaliśmy w ostatnim tygodniu na treningach. Cały tydzień poświęciliśmy na zrozumienie zasady „wsparcia” – oferowaniu opcji do podania koledze z piłką i na ten element Trener Bartek zwracał szczególną uwagę.
Mecz rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia. Zepchnęliśmy rywala do obrony. Wykonaliśmy dużo strzałów wygrywaliśmy wiele pojedynków oraz na dużej intensywności podejmowaliśmy dzialania w grze obronnej. Te rzeczy jednak nie przyniosły nam goli. Pierwsza bramka padła nietypowo, ponieważ strzelcem okazał się być nasz bramkarz Artem, który długim zagraniem przelobował goalkeepera Lesznowoli.
Po okresie dominacji do głosu doszli gospodarze, którzy wyraźnie wzięli się do roboty i w krótkim odstępie czasu doprowadzili do wyrównania. Kolejne minuty to ewidentnie czas gospodarzy, którzy swoją konsekwentną grą podwyższali wynik spotkania. Mecz przez cały czas stal na wysokim poziomie.
W drugiej połowie wróciliśmy na właściwe tory i na dobre przejęliśmy inicjatywę. Konsekwencją tego były zdobywane bramki i tworzone groźne sytuacje. Piłkarze WAF ewidentnie poczuli pewność siebie i widowiskowymi zagraniami tworzyli przewagę przy tym pamiętając obowiązkach obronnych. Do końca meczu byliśmy strona przeważającą, dzięki czemu odwróciliśmy wynik na swoją korzyść.
Ze szkoleniowego punktu widzenia była to udane spotkanie. Dużo inicjatywy piłkarzy, brak obawy przed otrzymaniem piłki oraz odwaga w pojedynkach. W kwestii rozumienia zasady „wsparcia” dużo pracy nad nami, ale dało się zauważyć juz samą chęć otrzymania piłki i ruch po zagraniu do kolegi, także super. Poza tym, naprawdę, duże zaangażowanie i brak wątpliwości nawet w słabszych momentach spotkania.
Brawo!Trener Bartek
Drugi mecz z FC Lesznowola to absolutna dominacja naszej drużyny. Niestety tym razem nie udało się obu ekipom dopasować poziomem i przewaga umiejętności po naszej stronie była spora. Ale i takie środowisko pozwala się wykazać przede wszystkim grą w ataku czy kreatywnością i na pewno tego nie brakowało od pierwszej do ostatniej minuty. Wielokrotnie niosła nas fantazja pod bramką przeciwnika czego efektem były wspaniale zdobywane gole.
Warto pochwalić piłkarzy WAF także za altruistyczną postawę. Mimo sporej przewagi dostrzegali lepiej ustawionych partnerów, co pozwalało skutecznie kończy akcje. Jedną z zasad, która kierujemy się w kontekście rozwoju jest wszechstronność. Każdy z zawodników zaliczył minuty na różnych pozycjach nawet nasz etatowy bramkarz Semen Bryk zagrał w polu i radził sobie swietnie. Reszta chłopców także rewelacyjnie dostosowała się do ról dzięki czemu tworzyli różnice na boisku. Wymowne jest to, że każdy z grających zaliczył w meczu przynajmniej jedno trafienie. W takich spotkaniach bardzo ważne jest, by dążyć do jak największych zdobyczy.
Brawo WAF. Widziałem w naszych zawodnikach chęć strzelania kolejnych bramek, co cieszy, ponieważ pokazuje ich ogólne nastawienie do gry. Zademonstrowaliśmy duże chęci, spore umiejętności i strzelaliśmy gole wyjątkowej urody. Mam nadzieje, że w kolejnych meczach podtrzymamy ten trend.
Trener Bartek
Gole dla WAF:
- Adam Krzyżanowski
- Thiago Garcia
- Artem Tsapura
- Aleksander Przeworski
- Mateusz Piorun
- Witold Muniak
- Grzegorz Terlecki
- Wiktor Jagiełło
- Mikołaj Węgielski
- Semen Bryk
W spotkaniu wystąpili:
- Adam Krzyżanowski
- Semen Bryk
- Mikołaj Węgielski
- Wiktor Jagiełło
- Grzegorz Terlecki
- Witold Muniak
- Mateusz Piorun
- Aleksander Przeworski
- Artem Tsapura
- Thiago Garcia
- Adam Wojna
