KLUB S.N.U – WAF – ZWYCIĘSTWO ROCZNIKA 2016 W SZKOLENIOWYM SPARINGU
W dniu 15.03.2025r. zawodnicy Warszawskiej Akademii Futbolu z rocznika 2016 rozegrali szkoleniowy sparing z drużyną KLUB S.N.U. Spotkanie odbyło się w systemie 6 + bramkarz.
Rywalizacja rozpoczęła się od walki w środku pola o przejęcie inicjatywy. Gospodarze zawodów umiejętnie dążyli do tego aby precyzyjnie rozegrać ofensywną akcje od własnej bramki natomiast nasi zawodnicy bardzo skoncentrowani byli w środku boiska aby przejąć footballówkę i błyskawicznie przejść do fazy finalizacji. Walka o każdy metr boiska była nieprawdopodobnie wysoka i miejsca na rozegranie akcji nie było zbyt wiele. Nie przeszkodziło to jednak na nasze nieszczęście aby rywale wyszli na jednobramkowe prowadzenie. Błąd w ustawieniu a co za tym idzie moment chwilowej dekoncentracji został natychmiastowo wykorzystany. Odpowiedź naszych piłkarzy była jednak błyskawiczna. Akcje na bardzo małej przestrzeni rozegrali Adam Szymański oraz Stanisław Szarapa. Ten drugi uderzeniem z krótkiej nogi precyzyjnie umieścił piłkę w siatce. Strzelona bramka podziałała na naszą drużynę bardzo motywująco. Odzyskaliśmy właściwy rytm gry przez co tempo naszych akcji było bardzo szybkie a co za tym idzie objęliśmy a następnie podwyższyliśmy prowadzenie. Najpierw Stanisław Robiński wygrał walkę o pozycję w polu karnym i prezycyjnie z lewej nogi umieścił piłkę w siatce a 2 minuty później Stanisław Szarapa w spektakularny sposób uderzeniem z powietrza zdobył swojego drugiego gola. Przewaga dwubramkowa podzialała bardzo podrażniająco na gospodarzy. Zawodnicy z KLUB S.N.U stopniowo przebudzali się i dobrym rozstawieniem się na boisku spychali naszych adeptów w obręb własnego pola karnego. Jedna z tych akcji zakonczyła się golem kontaktowym a chwilę później dopuściliśmy się błędu w przyjęciu piłki , który skutkował bramką na remis. Do końca pierwszej połowy pozostało sporo czasu a rywalizacja jeszcze się bardziej zaostrzyla. Nikt nie odstawiał przysłowiowej nogi w odbiorze piłki jednak goli w pierwszej części już nie było.
Druga połowa rozpoczęła się dla nas w najgorszy możliwy sposób. Strata piłki w środku pola w momencie rozgrywania akcji została natychmiastowo wykorzystana. Po raz drugi w tym spotkaniu musieliśmy odrabiać straty. Strzelenie bramki tym razem jednak wymagalo cierpliwości oraz większej dokładności. Walczyliśmy byliśmy bardzo agresywni w odbiorze footballówki jednak w momencie przechwytu podejmowaliśmy zbyt pochopne decyzje. Długimi fragmentami nie byliśmy w stanie wykreować groźnej bramkowej okazji, ponieważ rywale kapitalnie organizowali się z tyłu aż do momentu kiedy wywalczyliśmy rzut rożny. Wtedy to Adam Szymański z chirurgiczną precyzją dośrodkował piłkę w pole karne a gola z główki a co tym idzie hat-tricka strzelił Stanisław Szarapa. Batalia od tego momentu była jeszcze bardziej wyrównana. Gra miała intensywny interwałowy przebieg i sportowej walki nie było końca. Iskrzyło i gra często była na pograniczu faulu. Przeciwnicy w końcowych minutach szukali prostopadłych piłek do napastnika ale kapitalnie z zadań spisywali się nasi piłkarze a najwięcej pracy wykonał Bartłomiej Cisłak , który oprócz przerywania akcji potrafił także w tym samym czasie ją wyprowadzić. Gdy wydawało się że batalia zakończy się remisem sprawy w swoje ręce na 1,5 minuty przed końcem wziął Adam Szymański, który wykorzystał moment zawahania w obronie KLUB S.N.U. Doskonale znalazł wolną przestrzeń po wyprowadzeniu piłki z autu a następnie precyzyjnie umieścił piłkę w górnym rogu bramki. Ostatecznie piłkarski rollercoaster zakończył się triumfem piłkarzy naszej Akademii.
To było jedno z najbardziej emocjonujących spotkań WAF 2016. Prawdziwy pokaz umiejetności oraz wolicjonalnego charakteru obydwu zespołów. Sinusoida wydarzeń trwała przez pełne 60 minut. Bardzo wyrównane starcie, które dzięki pilkarskiemu sprytowi Adama Szymańskiego zakończyło się naszym zwycięstwem. Nie był to jednak tak bardzo dobry mecz jak końcowy wynik wskazuje. Pokazaliśmy olbrzymi charakter nie dawaliśmy rywalom wiele miejsca ale przez błędnie podejmowane indywidualne decyzje zyskiwaliśmy i traciliśmy kontrolę w tym meczu. Wysokie tempo oraz charakter , który bez watpienia mamy umiejętnie musi wspólgrać z dobrymi decyzjami w ofensywie. Ligę rozpoczynamy za 2 tygodnie wcześniej jednak czekają nas starcia z wymagającymi przeciwnikami. Gratuluję swoim zawodnikom zwycięstwa. Do boju WAF !
Trener Krzysztof
Gole dla WAF:
- Stanisław Szarapa
- Stanisław Robiński
- Adam Szymański
W spotkaniu wystąpili:
- Jan Ząbkowski
- Bartłomiej Cisłak
- Teodor Dudek
- Jan Śmigielski
- Maksymilian Anklewicz
- Eryk Rysiński
- Krzysztof Czyżkowski
- Adam Szymański
- Stanisław Robiński
- Stanisław Szarapa
